środa, 9 maja 2012

Coś na nie-pogodę :))))

Po długiej przerwie wracamy :) Weekend majowy był cudny, udany i nawet słoneczny,a teraz znowu chłodniej, bbrrr...... Z okazji tak kiepskiej pogody nie miałam weny na szycie letnich rzeczy, uszyłam za to bluzę z kapturem i kieszeniami  oraz  kolejne spodnie jeans również z  kieszeniami.  I niestety  z powodu długich włosów Meiki musiałam zrobić zdjęcie w kapturze  jak jest całkiem łysa :P
Na słoneczne dni uszyłam super przewiewne alladynki i bluzeczkę z koronki, zdjęcia mam,dziś zrobiłam ale niestety jak nie ma słońca to nie oddają one całego uroku kompletu Meiki. No cóż....zapewne jeszcze nie raz pojawi się słońce i wtedy będzie widać efekty :)

 Pokażę Wam kilka zdjęć jakie zrobiłam dziś kiedy synek spał, sesja robiona na szybko , ale coś muszę dodać abyście się u mnie nie zanudzili hehe.

Pozdrawiam gorąco ......

P.S.I zapomniałabym, już niedługo zjawi się u mnie Pullipka, dostałam informacje ,że jest już w Polsce, mam nadzieję,że wszystko pójdzie szybko, sprawnie, bezproblemowo i wiadomo....bez jakichkolwiek opłat ehhhh...... Czekanie zawsze musi być takie...ciężkie?;)













2 komentarze:

  1. Fantastyczne ubranka. Meika bez wiga wygląda jak z innej planety <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie, wygląda jak krzyżówka człowieka z ufo hehe

    OdpowiedzUsuń